10 lutego 2012

królowa muffinów!


To takie szybkie i proste :)

Nie możecie sobie odmówić zrobienia tych muffinów! Jeśli do tej pory nie znaleźliście 20 min (tak, tak 20 min w zupełności wystarcza - sprawdzone!) to teraz nie macie wyjścia. Muffinów w swoim życiu zjadłam już naprawdę sporo, ale takich jak te, które dziś Wam pokaże, jeszcze nie było! Połączenie banana i czekolady, i oczywiście puszystej muffinkowej masy to niebo w gębie! 20 min przygotowania, 25 min pieczenia to naprawdę krótko, ale w porównaniu do tempa jedzenia tych słodkości przez domowników to jeszcze nic ;) 12 muffinków zniknęło w mgnieniu oka.

To czytajcie dalej, a poznacie królową wszystkich muffinów! Muffin bananowo-czekoladowy :)

P.S. Już wkrótce pokażę Wam kolejne "nowe odkrycie" muffinowe. Ten tydzień to był istny muffinkowy maraton ;)


Muffiny bananowo - czekoladowy 

Suche składniki: mąka, cukier, proszek do pieczenia. Tylko tyle!



Mokre składniki: maślanka, jajka, roztopione masło.

 Teraz rozgnieciony banan i czeeeekoladaaa :) 


Mokre do suchych i mamy jajecznice ;) Wygląda świetnie, pachnie jeszcze lepiej. 

Do foremek i do pieca. 25 min i jemy! Byle szybko póki jeszcze są! 



Jak Wam się podoba moja nowa podkładka do jedzenia? Ja jestem zachwycona ;) 

Przepis: 
(12-14 muffinów) 

300 g mąki 
120 g cukru 
1 łyżka proszku do pieczenia 
180 ml maślanki 
2 jajka
120 g roztopionego masła 
3 rozgniecione banany
100 g posiekanej czekolady 

1. Piekarnik nastawiamy na 180°C i szykujemy foremki na muffiny. 
2. Mąkę przesiewamy do miski (warto poświęcić chwilkę na przesianie), dodajemy proszek i cukier. Mieszamy łyżką. 
3. Mokre składniki mieszamy razem: maślanka (może być jogurt, mleko lub kefir), roztopione masło, jajka. Na koniec rozgniecione widelcem banany i posiekana czekolada. 
4. Mokre do suchych i tylko kilka ruchów łyżką, żeby połączyć składniki. Pamiętacie jak ważne jest to by nie przesadzić z mieszaniem? :) 
5. Ciasto (wygląda jak jajecznica) wkładamy do foremek i do pieca na 25 min (max 30 min). 
6. Uwaga! Jedzenie muffinów uzależnia!!!! 

SMACZNEGO! 

3 komentarze:

  1. Mother of God!! no to teraz już bardzo żałuję, że nie miałam okazji spróbować, choć te dzisiejsze w mojej skromnej opinii były powalające!! WE WANT MORE!:)
    p.s. bardzo nam było miło gościć, zapraszamy częściej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym chciała je zrobić, ale nie mam foremek muffinkowych :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też zrobiłam muffiny czekoladowo-bananowe ;)
    taki czekoladowy weekend :)

    OdpowiedzUsuń