codzienne natchnienia

U Was też zaświeciło dziś słońce? Oby na dłużej!

Nieprawdopodobne jest to ile nadziei daje kilka promieni słońca. Zbliża się wiosna, też to czujecie? Szybciej, szybciej! Ja już chcę się pozbyć czapki i szalika, a co ważniejsze dostać porządny zastrzyk wiosennej energii!


Tydzień 5:

1. Dobre towarzystwo przede wszystkim! Powspominać czasy liceum prawie do rana! i budyń! :) It makes my day (or night)! :D Takie proste, a tak trudno znaleźć na to wszystko czas...

2. Ta sukienka ma to coś. Gdyby tylko była teraz jakaś okazja to zaraz lądowałaby w mojej szafie :) Nie sugerujcie się zdjęciem, modelka-kościotrup nie dodaje uroku tej sukience.

3. Kanapowiec - po kimś to ma :) Ona na pewno wie co dobre i zdrowe - dużo snu!! Chcecie poznać innego kanapowca? Zajrzyjcie tutaj. Niech Was nazwa bloga nie zmyli ;) teraz jest o jednym takim co wszystko zgryza ;)

4. To dopiero pomysł na restauracje :)

5. Kubek, który budzi się razem z Tobą. Na pewno świetny "poprawiacz nastroju" w deszczowo-pochmurne dni.

6. Po długim bojkocie wszystkiego co krótsze niż do kostki, postanowiłam założyć spódnice. Ciekawe kiedy znowu to się uda ;) Moja ulubiona, bo taka wiosenna.

7. Lubię psy, ale TE KOTY są niesamowite, a ich właścicielka pisze o nich tak, że nie mogę przestać czytać.

8. Uwielbiam tę piosenkę. Nie można się nie uśmiechnąć :)

Miłego wieczoru!