29 stycznia 2012

codzienne natchnienia


Wszystko to co lubię!

Przedstawiam pierwszy post z cyklu codzienne natchnienia :) Mam nadzieję, że nie zabraknie mi nie tylko natchnień i inspiracji, ale również czasu i wytrwałości, by co tydzień podzielić się z Wami wydarzeniami tygodnia. Potraktujcie "codzienne natchnienia" jako zupełnie subiektywną, nieprzypadkową (bo ostrożnie wyselekcjonowaną) listę fascynujących, poruszających lub totalnie pochłaniających mnie rzeczy/wydarzeń mijającego tygodnia. Oczywiście nie zapomnijcie podzielić się również swoją opinią:) To zaczynamy!



Tydzień 1:

1. Już od dawna zabieram się za stworzenie ramy z "przesłaniem". Chodzi o taką, która będzie jak obraz tylko bez obrazu, a z tekstem (przesłaniem). Z naściennych dekoracji to właśnie zdjęcia i "hasła" są tym co lubię. Np.  TU szukam natchnienia. Polećcie jeszcze coś!


2. TEN FILM w tym tygodniu był hitem. Kto nie widział, koniecznie obejrzeć  :) THE HELP! 

Mój apel! Może niegramatycznie, ale tak jak tytułowe służące, powtarzajcie to swoim dzieciom i wszystkim których kochacie :) 

3. Frittata miała być moim nowym odkryciem... Niestety przerosła mnie próba obrócenia jej na patelni. Wszystko skończyło się mało apetycznie. Jednak dobrze i kolorowe się zaczęło :)


4. Temperatura na dworze mnie przeraża, dlatego postanowiłam odkopać pełny zimowy arsenał. Nie wiem jak wy, ale ja zaczynam nosić podwójne rękawiczki ;) 


5. Tu zwracam się do kobiet, bo mężczyźni tego nie zrozumieją. Widziałyście COŚ TAKIEGO!? Rewelacyjny pomysł! Dlaczego ścięłam włosy?:( 

6. W ramach zimowego rozgrzewania polecam TO! Może kiedyś zdam relację z moich przygotowań tego cuda. 

7. Rozgrywki playstation nami zawładnęły. BUZZ rządzi! 


8. Dzięki Gosia ;) Teraz nie mogę przestać TEGO ŚPIEWAĆ!

Miłego wieczoru!

5 komentarzy:

  1. "Mężczyźni tego nie zrozumieją"?! Masz całkowitą rację!;) Więcej wpisów, a zostanę ambasadorem marki "Anka" :))

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba już zostałeś na fb i nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że to promowanie dodaję Ci prestiżu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. taaa widzę że Pani Ania śpiewa hity z rmf maxxx ;p belisa, belisa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chcesz poczuć, jakbyś piła prawdziwą czaj masalę, dodaj do tego przepisu dużo więcej cukru ;) 2 łyżeczki to normalna ilość na małą filiżankę, a nie na 800ml naparu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo :) dzięki za radę! Ty teraz jesteś obcykana w tych indyjskich specjałach :)

    OdpowiedzUsuń