3 lutego 2013

spanish way, italian style - chorizo and company


Sometimes while doing the shopping I find myself in front of a shelf packed with things I don't need, but I'd love to eat at this particular moment. Well, I always give in and the product settles in my trolley. Then I come back home, unpack the bags, stare at all the food wondering how it always happens that although I make a list with 15 essentials I end up with at least four full shopping bags and an overflowing larder... Finally, the food I craved so much a few minutes ago, turns out to be totally unattractive and lands in the fridge. Some days pass and I discover IT again, IT makes my mouth water, so without much thinking I finally decide "let's eat IT today". This scenario is usually the same, but what comes next differs. The  "IT" either happens to be a mistake or a real find. Undeniably, this time I didn't regret buying IT on the spur of the moment. CHORIZO exceeded all expectations. I made pasta with chorizo and an italian tomato sauce :) It was great and spicy. Have fun mixing spanish and italian style ;)

hiszpański sposób, włoski styl - chorizo i spółka 

Czasami podczas zakupów, trafiam przed półkę pełną rzeczy, których nie potrzebuję i właśnie wtedy okazuje się, że zjadłabym je wszystkie. Cóż zawsze ulegam i produkt ląduje w moim wózku. Potem wracam do domu, rozpakowuję torby, gapię się w całe to jedzenie zastanawiając się jak to się stało, że mimo zrobienia listy 15 niezbędnych rzeczy, zawsze kończę z przynajmniej czterema pełnymi siatami i przeładowaną spiżarką... W końcu jedzenie, któremu jeszcze kilkanaście minut temu nie mogłam się oprzeć traci na atrakcyjności i ląduje w lodówce. Mija kilka dni i odkrywam JE znowu, sprawia, że cieknie mi ślinka, więc postanawiam "zjemy TO na obiad". Ten scenariusz zwykle jest taki sam, ale to co dzieje się później bywa różne. TO może okazać się pomyłką lub niesamowitym odkryciem. Niezaprzeczalnie, tym razem nie żałowałam TEGO zakupu pod wpływem chwili. CHORIZO przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Zrobiłam makaron z chorizo i włoskim sosem pomidorowym :) Było pyszne i pikantne. Mam nadzieję, że wypróbujecie sami :)













Pasta with chorizo and italian tomato sauce 
Ingredients: (for 2) 
250 g tagliatelle
1/2 fresh red pepper
1 onion
2 cloves of garlic
1 tin of peeled tomatoes, blended
1-2 tomatoes
1 chorizo sausage
1/3 chili pepper, finely chopped
a few basil leaves
100 ml red wine
2 teaspoons tomato concentrate
salt and pepper
olive oil

1. Cook the pasta according to the instructions.
2. Chop the onion, garlic, red pepper, chili pepper and basil leaves. Heat the olive oil in a pan, fry the onion and garlic, then add peppers. Fry for a few minutes, stirring from time to time.
3. Slice the chorizo sausage and cut the slices into halves. Add in the pan, fry for 5-7 minutes.
4. Pour the wine into the peeled blended tomatoes (from a tin), add tomato concentrate, basil leaves, salt and pepper. Pour the mixture in the  pan. Slice the fresh tomatoes and put in a sauce. Cook for at least 10 min with a lid on.
5. On a plate, mix the sauce with pasta.

Makaron z chorizo i włoskim sosem 
Składniki (2 porcje):
250 g tagliatelle
1/2 czerwonej papryki
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 puszka pomidorów, zmiksowana
1-2 pomidory
1 kiełbasa chorizo
1/3 papryczki chili, posiekana
kilka listków bazylii
100 ml czerwonego wina
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
sól i pieprz
oliwa

1. Ugotuj makaron według instrukcji
2. Posiekaj cebulę, czosnek, czerwoną paprykę, papryczkę chili i bazylię. Rozgrzej oliwę w głębokiej patelni i podsmaż cebulę z czosnkiem. Następnie dodaj papryki. Podsmażaj kilka minut, mieszając od czasu do czasu.
3. Pokrój chorizo w połówki plasterków. Włóż do patelni i podsmażaj 5-7 minut, mieszając.
4. Wlej wino do zmiksowanych pomidorów z puszki, dodaj koncentrat pomidorowy, listki bazylii  sól i pieprz. Wlej sos na patelnie i dołóż świeże pomidory pokrojony w kawałki. Gotuj pod przykryciem 10 minut.
5. Na talerzu połącz sos z makaronem i jedz :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz