Nie na kwaśno, ale na słodko! Pysznie, idealnie na wiosnę, choć może nawet bardziej na lato.
Jak tylko zobaczyłam ten przepis wiedziałam, że też chcę swoją "ściętą cytrynę" w słoiczku! Jeszcze nie do końca wiedziałam co zrobię z tym gęstym sosem cytrynowym, ale byłam pewna, że za długo w kuchni nie postoi... i się nie pomyliłam. Zaraz potem BakedBree podrzuciła pomysł na naleśniki z tym cudownym sosem, a że sosu po naleśnikach jeszcze się troszkę ostało to zaraz powstały muffiny oblane wyśmienitą orzeźwiającą polewą. O naleśnikach będzie wkrótce, o muffinach było już dużo, a dziś zapraszam na cytrynowy eksperyment :)
Gęsty sos cytrynowy
Cytryny to podstawa. Chyba się spodziewaliście? ;)
Obieramy lub od razu ścieramy na tarce.
Łączymy cytrynę z cukrem.
Powstaje cytrynowy granulat ;)
Teraz masło. Potem jajka i sok z cytryn.
Masa staje się dość rzadka. Gotujemy na wolnym ogniu. Gotowy sos nie będzie bardzo gęsty i stały, raczej będzie powoli spływać po łyżce :)
Gotowe :)
Przepis:
3 cytryny (sok i skórka)
1,5 szklanki cukru
1 szklanka masła (ok. 150 g)
4 jajka
szczypta soli
1. Sparz cytryny i obierz je ze skórki lub od razu zetrzyj na drobnej tarce. Dodaj cytryny i cukier do robota kuchennego z nożykiem. Włącz robota i połącz cytrynę z cukrem. Powstanie "mokry granulat". Dodaj masło i utrzyj je w robocie z cukrem i cytryną.
2. Dodawaj jajka jedno po drugim i wciąż ucieraj. Na koniec wlej sok z cytryn i dodaj sól. Masa będzie rzadka i blado żółta.
3. Wlej sos do rondla i gotuj na wolny ogniu, by trochę zgęstniał. Cały czas mieszaj drewnianą łyżką. Mi ten proces zajął 15 min. Na wierzchu pojawi się pianka, a gotowy sos powinien powoli spływać po łyżce.
SMACZNEGO!
Wkrótce przepis na genialne naleśniki, wprost idealne w połączeniu z sosem cytrynowym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz